Restauracja Nadzieja

Restauracja która zasługuje na o wiele więcej niż 5 gwiazdek. Niezależnie od menu jedzenie jest przepyszne. Wielokrotnie przychodziłam tutaj z przyjaciółką na śniadania na studiach, a teraz regularnie odwiedzamy restauracje na luźny lunch. Czuć świezosc oraz pasje z którą zostalo skomponowane każde danie. Wystrój jest przepiękny a obsługa zawsze jest miła i wyrozumiała nawet jeśli restauracja jest pełna ❤️

Świetne miejsce z jeszcze lepszym jedzieniem. Wnętrze lokalu bardzo mi się podobało, ślicznie zaprojektowane. Stoliki zarówno dla większej liczby osób (np. 4 czy 6) jak i dla pojedynczych par. Jest również kącik zabaw dla dzieci. Obsługa bardzo sympatyczna i uprzejma. Zamówiłyśmy cztery dania a wszystko przyszło w około 15 min. Ogromny plus za darmowy dzbanek z wodą i pomysł z dorzuceniem do niej cytrusów. Jedzenie boskie. Pierogi z pieczoną dynią były obłędne. Idealnie ugotowane, z dużą ilością farszu. Dodatkowo masło szałwiowe świetnie podkreślało smak dania a pokruszone orzechy nadawały chrupkości. Knedle także pyszne. Fantastyczne połączenie słodkiego ciasta, kwaskowatych śliwek i cynamonu. Mała uwaga co do ich podawania. Z powodu wysokiego talerza, ciężko się kroiło i nabierało knedle. Szakszuka podawana na patelni z własnym chlebkiem i humusem. Wszystko idealne. Jajko dobrze przyrządzone i doprawione; chlebek-mięciutki, jeszcze ciepły; humus -aksamitnie kremowy. Jeśli będę miała możliwość to decydowanie odwiedzę to miejsce jeszcze raz. Bardzo polecam.

Miła pani przyniosła mi do stolika hummus z buraczków, shoarmę z selera i szaszłyk z boczniaka. Smakowało deczko gorzej niż czyste mięso, ale doceniam oryginalność i chęć bycia eko, doprowadzającą nawet do wyrugowania colki z lokalu.

Przepyszne jedzenie, świeże i pięknie podane. Zamówiliśmy mały zestaw mezze dla dwóch osób i najedliśmy się do syta. Szczególnie przypadł nam do gustu krem z dyni z nutą cytryny, przepyszny labneh z marchewką i boczniaki w cieście. Chlebki pita podane jeszcze ciepłe, były puszyste i pachnące drożdżami. Obsługa uprzejma i uśmiechnięta, a lokal sam w sobie przytulny. Wrócimy:)nnEdit: W ostatnim czasie Nadzieja to moje ulubione miejsce. Knedle, pierogi z dynią, halumi..pyszności!

Śniadaniowo. Przepyszne pajdy, z ubijaną fetą i burakami oraz z a’la makrelą. Bardzo dobry (i świetnie wyglądający) napar z imbirem i kurkumą, flat white zdecydowanie za mało gorące

Uwielbiam tu wracać. Za każdym razem pysznie i świeżo. Aż szkoda, że otwarte tylko do 20, bo aż chce się siedzieć.nnW restauracji byłam kilka razy. Na pewno mogę polecić mezze. Poza tym chałka również jest obłędna. Poza pozycjami z karty, w restauracji są też świeże ciasta - sernik pistacjowy skradł moje serce.

Pyszne jedzenie! Na pewno wrócę ponownie. Oryginalne kompozycje smakowe, uczta dla podniebienia. Bardzo fajnie, że promują lokalna kuchnie, produkty lokalne i jedzenie roślinne.

Miejsce bardzo przyjemne o przytulnym wnętrzu. Jedzenie bardzo smaczne. Polecamy także napary!

Bardzo lubię tutaj wracać. Nietuzinkowe potrawy i przyjemna atmsofera sprawiają,że chętnie się tutaj wraca.

W końcu dotarłam w to cudowne miejsce. Wspaniały klimat, miła obsługa, a jedzenie oryginalne i obłędne. Będę wracać i polecać innym.