Double Bs

Restauracja z nastawieniem na klimat, który faktycznie tutaj czuć i jest fajnie. Obsługa bardzo miła, Panie kelnerki fajnie ubrane jak z knajpach amerykańskich z lat 50 No, ale jednak klimatem się człowiek dobrze nie naje... I tutaj niestety się dobrze nie najemy, w sensie jakościowo dobrze, bo ilościowo jest w miarę ok. Burger niestety mega średni, jeden ze słabszych jakie jedliśmy w ogóle. Phillychessteak samo mięsko ok, ale dodatki i sosy już takie sobie, ser cheddar zaklejający usta. Fryski Nowojorskie z serem też średnie, może tak właśnie powinny smakować, więc widocznie nie zostanę ich fanem. Wszystkie danie muszę zwrócić uwagę bardzo słone, niewiem poco sól na stołach Ogólnie byłem ciekawy tego miejsca, nie żałuję specjalnie, ale jednak idąc coś zjeść dla mnie ważniejsze jest jedzenie niż klimat, więc ja nie wrócę.

Niestety bardzo słabe jedzenie. Frytki zbyt krótko smażone, bułka od burgera zimna, burger też słaby. Shake dobry, ale już kandyzowana wiśnia o smaku szmaty do podłogi. Poza tym fajny klimat i miła obsługa. Pora pomyśleć nad zmianą kucharza lub standardów przygotowywania dań, bo kto wróci nawet do najfajniejszego lokalu, gdy jedzenie jest słabe. No chyba że na samych shake'acg się utrzymacie.nn[ODPOWIEDŹ DO LOKALU]nKtoś standardy i procedury przygotowywania dań u państwa ustalił, ile sekund w jakiej temp. smaży się frytki itd. Sądzę że otrzymałem dania wykonane zgodnie z przyjętymi normami. Nie będę stresował obsługi czy ryzykował zemsty kucha, który będzie zmuszony przygotowywać danie ponownie pod moje 'widzimisię'. Po to są opinie Google by tu móc wyrazić swoje zdanie.

Świetna restauracja w klimacie lat 50 z pysznym jedzeniem i niesamowitą obsługą! Zdecydowaliśmy się na pancake z nutellą, bitą śmietaną, lodami, dżemem i serkiem mascarpone i oraz double B's american breakfast i nie żałujemy. Pani Marzena zachwyca profesjonalizmem, serdecznością i zaangażowaniem. Dzięki niej czuliśmy się jak wyjątkowi goście. Gorąco polecamy!

Klimat restauracji na duży plus, Panie ładnie przebrane oraz miłe i pomocne w lokalu nastrojowa muzyka pasująca do klimatu. Byliśmy na śniadaniu i zdecydowanie mogę polecić. Spora porcja a wszystko bardzo smaczne. Lokal malutki i praktycznie ciągle przewijają się ludzie. Malutki minus na płatność jedynie gotówką co może wywołać niedogodności. Daje 4 gwiazdki na zachętę, następnym razem spróbuję opcji obiadowych.

Najlepszy hot dog jaki jadłem w swoim życiu. Naprawdę! Przyjechałem do Poznania na weekend i uważam, że to jedne z miejsc które trzeba koniecznie odwiedzić. Klimat jest świetny, a kelnerki śliczne. Gorąco polecam!

Pierwsze, co rzuca się w oczy to na pewno bardzo klimatyczny wystrój, który potrafi zrobić wrażenie już na samym wejściu. Bardzo kolorowo, a amerykańskie wstawki tworzą klimat lokalu. Mix przystawek warty polecenia, ponieważ można spróbować jednocześnie kilku różnych rzeczy. Na danie główne dobry burger. Warto wpaść i spróbować. Już sam wystrój przyciąga do wejścia, przechodząc obok lokalu.

Super klimat i świetna obsługa. Jedzenie bardzo dobre, polecam :)

Wystrój totalnie mnie oczarował - klimat nie do podrobienia. Bardzo żywe kolory, dużo amerykańskich akcentów zarówno w szczegółach, jak i w ogóle.nSzejki przepyszne - pełne smaku, bardzo mleczne i słodkie. Frytki z sosem wyśmienite, aż żałuję, że nie zamówiłem tylko podjadałem znajomym... ale następnym razem na pewno znajdą się na moim talerzu! Burger dobry - nie zrobił na mnie dużego wrażenia, bo wegetariański kotlet był zwyczajny. Nie wyróżniał się smakiem na tle wielu innych, które zdarzało mi się jeść w innych lokalach. Ale mimo wszystko polecam, bo całościowo wizytę w Double B's oceniam jako udaną. Na pewno jeszcze wpadnę.

Klimat restauracji jest super. Kelnerki bardzo miłe... Pomogą dobrać zamówienie, ale nie są nachalne. Kawa jest z dolewką ... Ale na moje bezpośrednie pytanie czy mogę dostać szklankę darmowej wody kranowej na początek odpowiedź była przecząca. Skoro klimat USA to dlaczego nie ma wody ? W USA to standard że wodę można dostać z kartą za darmo.

Błąd w karcie menu dotyczący alergenów - bez wzruszenia i skruchy. Kuchnia nie potrafi zaproponować nic w zamian dla osoby z alergią na białko mleka, nie godzi się na zmianę bułki w burgerze. Obsługa niemiła, zrezygnowana, widać, że obsługuje klientów z łaski i bez chęci. Totalny brak prokonsumenckiego podejścia całego biznesu. Argument pod tytułem „jesteśmy amerykańską restauracją więc sorry” jest nie na miejscu. W Londynie po wejściu do dowolnej knajpy, niezależnie czy hinduska, polska, amerykańska albo marsjańska - kelner ma obowiązek zapytać klienta o alergię i zaproponować pozycje dopasowane pod jego wymagania. Klient jest najważniejszy i to dla niego przygotowywane jest jedzenie, a jeśli Wam to nie odpowiada, to nie powinniście bawić się w gastronomię i prowadzenie firmy. Na szczęście u konkurencji w Billy's bez problemu przygotują danie dla alergika. Z chęcią w dowolnym burgerze potrafią zmienić bułkę na wegańską, sos na taki bez nabiału czy odjąć ser. Zjem tam, a Double Bs zdecydowanie odradzam. Poniżej poziomu krytyki.