Bonjour PHỞ Restaurant

Świetne wietnamskie jedzenie! Pho było naprawdę pyszne – aromatyczny, dobrze przyprawiony bulion. Sajgonki i letnie rollsy super świeże i smaczne. Jedyny mały minus – łosoś był trochę suchy, ale poza tym wszystko na najwyższym poziomie. Fajne wnętrze, dobrze doprawione dania – zdecydowanie warto odwiedzić!

Mam mieszane uczucia, może zaczne od jedzenia które było dobre ale spodziewałabym się po Pad Thai orzeszków których mi brakowało, nie mogli ich dodać ponieważ nie były kupione. Zupa pho dobra, fajne dodatki. Brak herbaty z mlekiem a szkoda. Siedziałyśmy na dole i ktos z kuchni oglądał jakieś rolki bardzo głośno ciężko było się skupić przy rozmowie, sadze ze do takich sytuacji nie powinno dochodzić. Pan kelner bardzo mily, wystroj specyficzny obrazy piękne za to lazienka i stoly srednie.

Byłam kilkukrotnie klientką tego miejsca, ponieważ jedzenie jest smaczne.... dopóki nie znajdzie się w nim metalowej zszywki.. Bo niestety takie zdarzenie biało miejsce przy zamówieniu na wynos.nnNa miejscu natomiast również nie brakuje problemów: Bulion do jednego z dań podawany jest raz zimny raz ciepły. Raz otrzymałam wersję tego dania w bardzo dziwnym stylu- na jakimś cienkim, prawie papierowym talerzu ZAWINIETYM W FOLIĘ ALUMINIOWĄ . Dziwna sytuacja. Zamieszczam zdjęcie właśnie tego dania po kilku kęsach.nnZ obsługą kontakt jest trudny, jedni coś tam mówią po angielsku, czasami ktoś polskojęzyczny jest na miejscu, ale często trudno złożyć zamówienie przez telefon.nnZ przykrością dwie gwiazdki, ale strach pomyśleć co dzieje się na kuchni, na zapleczu skoro takie niespodzianki mnie spotkały.

Klimat trochę barowy, ale jedzenie bardzo smaczne i uczciwe, świeże i dobrze doprawione. Byłam w Wietnamie i spring rolls naprawdę przypomniały mi tę wizytę :) Pan kelner miły, mówiący po angielsku. Trzeba coś zrobić z zapachem w toalecie ponieważ wskazuje na problemy z kanalizacją. Ogólnie wrażenia były jak najbardziej ok!

Po przeczytaniu opinii zastanawialiśmy się czy przyjść ale kochamy testować z mężem nowe miejsca. I nie zawiedliśmy się jedzenie było niesamowite!!! Podkreślamy niesamowite wszystko doprawione, pełne smaku, wspaniałe. Obsługa super, pani która nas obsługiwała mówiła po angielsku jak prawdopodobnie wszyscy w lokalu. Ale czy to ważne? Mieliśmy poczuć klimat Wietnamu. Znamy go dobrze wzdłuż i wszerz i nie odbiega smakiem od wietnamskiej kuchni.!! Wrócimy jeszcze nie raz. A zjedliśmy już 5 dań

Bardzo mieszane uczucia po wyjściu. Z jednej strony smaczne potrawy (Pad Thai i Bun Ga Sa Ot), duże porcje i relatywnie korzystne ceny. Z drugiej klimat, wystrój, brud i obsługa. Pierwsze to toaleta, która nie zachęca do skorzystania. Drugie to kompletna dezorganizacja pracy kelnerek. Były dwie, miały do obskoczenia dwa piętra więc jeżeli jedna zbierze zamówienia a druga je roznosi to nie zdziwcie się jak dostaniecie nie swoje danie. Podczas naszej obecności taka sytuacja była nagminna. A to kelnerka nie wiedziała na jaki stolik podać danie a to pomocnik z kuchni (chiński kucharz?) totalnie zagubiony wpadał na salę i nie ogarniał. Totalny kabaret! Ale nie dziwota skoro nie gadał po polsku. Skutkiem czego z jednym i tym samym daniem potrafił 3 razy wracać aż w końcu danie trafiło na właściwy stolik. Śmiesznie (a może i nie) było obserwować irytację klientów czekających na swój posiłek. A czas oczekiwania to dobre 40 minut... Wystrój to tania stołówka, kiczowaty kolor ścian, sztuczne kwiaty, brudne podłogi. Bez składu, bez ładu, bez stylu (siedzieliśmy na dole). Niestety to wszystko powoduje, że marne szanse są na to byśmy tam wrócili. Co z tego że ciekawe, smaczne, orientalne dania skoro otoczenie psuje cały efekt. Tego typu kuchnia jest co raz popularniejsza w mieście i jest w czym wybierać, zatem sugeruje właścicielom podejrzeć jak wygląda to u konkurencji.

Jedzenie broni się smakiem.nProbujesz zamówić picie i nie masz karty z napojami, gdy pytasz się kelnerki ona opowiada, że to bar. Wystrój biedny, nawet plakaty nie są równo przyklejone. Knajpa już trochę tam jest i wymagałoby w nią trochę zainwestować od otwarcia. Obsługa średnio ogarnia co się dzieje, biegają z pojedynczymi daniami zamiast mieć jakąkolwiek tace. Zamawiasz dzbanek herbaty dostajesz informacje, że są 4 dzbanki na 20 stolików i w sumie nie wiesz co z tym faktem zrobić nWystrój i obsługa do mocnej poprawy, jedzenie jest dobre

Bardzo dobre pho i fajne dodatki. Osobiście wolałbym limetkę zamiast cytryny i dodatkową kolendrę do mięty która była na talerzu. Jedyne do czego można się przyczepić to fakt, że gotowana wołowina była baaaaardzo twarda. W dodatku pokrojono ją wzdłuż włókien co jeszcze bardziej pogorszyło sprawę.

Jedzenie bardzo dobre. Polecam z całego serca. Pierożki z krewetkami wyśmienite. Grillowane szaszłyki z wołowiną - super pozycja godna polecenia. Zupa Pho z wołowiną - smaczna, duża porcja, bardzo rozgrzewająca, szczególnie teraz jak się robi coraz chłodniej. W lokalu i na stołach czysto. Mam tylko jedną uwagę. Mam nadzieję, że to początki i załoga się dopiero dociera. Byliśmy we dwójkę. Mąż dostał zupę Pho, a ja czekałam na swoją aż 10 minut.

Przyjeżdżałem tu wiele razy, znajduję tu nowe smaki, jedzenie jest bardzo świeże i smaczne, personel jest bardzo entuzjastyczny, są bardzo przyjaźni i czyści, obiecując, że będzie to moje idealne miejsce na dłuższą metę